Powód, dla którego Bugatti Chiron nie może przekroczyć 500 km / h, sprawił, że drapaliśmy się po głowach
Jak wszyscy wiemy, maksymalna prędkość Bugatti Chiron została ograniczona do 420 km / h. Ale nie wiedzieliśmy, o ile szybciej ten samochód może naprawdę jechać. Okazuje się, że może to działać dużo szybciej. Co więc powstrzymuje go przed przekroczeniem granicy 500 km / h? Odpowiedź jest naprawdę zagmatwana.
Prędkościomierz Chiron wskazuje do 500 km / h, co oznacza, że wyraźnie może trafić w cel.
Jedyne, co go powstrzymuje, to wierzcie lub nie, opony. Po prostu nie ma obecnie dostępnych opon produkcyjnych, które mogłyby poradzić sobie z prędkością przekraczającą 480 km / h. To trochę kłopotliwe, prawda?
Skąd to wiemy? Andy Wallace, kierowca testowy Bugatti, powiedział tak ludziom z Popular Mechanics. Dlaczego powinniśmy wierzyć Andy'emu na słowo? Po prostu dlatego, że jest człowiekiem znanym z maksymalnych osiągów najszybszych samochodów na świecie. On już ustanowił rekordy prędkości w McLarenie F1 i Jaguarze XJ220.
Chiron ma 8,0-litrowy silnik W16, który może wytwarzać niewyobrażalne 1479 KM. Może przyspieszyć od 0 do 97 mil na godzinę w zaledwie 2,5 sekundy. Ale z drugiej strony, czy nie spodziewałbyś się tego po samochodzie wartym prawie 3 miliony dolarów?
Krążą plotki, że Chiron zdołał osiągnąć około 460 km / h bez ograniczeń, ale Bugatti tego nie potwierdził. Jeśli chodzi o opony, Michelin nadal ciężko pracuje, próbując zbudować oponę, która pozwoli Chironowi w pełni wykorzystać swój potencjał.
Pierwsze 200 z tych samochodów zostało wyprzedanych jeszcze przed dostarczeniem pierwszego samochodu. Jest następcą Bugatti Veyron i wykorzystuje podobną strukturę nadwozia z włókna węglowego, niezależne zawieszenie i system AWD.
W 2018 roku Chiron będzie jechał z maksymalną prędkością, ale jeśli spodziewasz się, że osiągnie 500 km / h, przygotuj się na rozczarowanie.
Na razie musimy tylko zadowolić się tym filmem, na którym prezenter Top Gear Chris Harris rozpędza Chiron do 380 km / h.
Co o tym myślisz?
Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.
Wyślij komentarz
