Długa Forma

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza od zawsze była uważana za wyspę przyjemności świata. Mogą to być kobiety w bikini, euforyczne pigułki, które pozostają niewypowiedzianym łącznikiem, swobodna, pozbawiona zobowiązań postawa lub anonimowość, jaką wyspa oferuje wyspiarzom i turystom. Bez względu na powody, wyspa jest domem dla każdego, kto lubi się bawić. Było to na długo przed falą muzyki, która przejęła władzę w latach 70. i 80. XX wieku - w epoce, która stała się również znana jako era hipisów i była pod wieloma względami punktem odniesienia dla przyszłej ewolucji muzyki i imprezowania jako kultury. To właśnie w tym czasie ludzie zaczęli używać muzyki jako substytutu postawy lub cechy osobowości, rodzaju szeroko zakrojonego ruchu kulturalnego, który opanował wiele części świata, zwłaszcza na Ibizie.



Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Na hiszpańskiej wyspie narodziło się ziarno - życie klubowe. Od liberalnych poglądów po hedonistyczne przyjemności, Ibiza była miejscem, w którym wszystko się skończyło. Było to centrum imprez, muzyki, ludzi, przyjemności i kultury zbudowanej na hipisach, fanach, a nawet ćpunach, które miały wytyczyć wyspę jako jedyną odrębną całość i pod wieloma względami wyprzedzającą świat, do którego należała. A wszystko to wynikało z wolnego ducha życia na wyspie, w którym żyli mieszkańcy. Było to łatwe i swobodne, które poprzez euforię szerzyło przesłanie miłości i jedności.





Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje



Wiele z nich wynikało z napływu turystów w latach 70. i otwarcia niektórych z pierwszych dyskotek na wyspie, z których oba szły ręka w rękę. Amnesia, który jest praktycznie królewską wyspą na Ibizie, i Pacha były dwoma z pierwszych klubów, które zostały otwarte na Ibizie, a następnie trzecim, zwanym Ku Club, który stał się największym klubem na świecie. To z kolei doprowadziło do rave'owej sceny, która pojawiła się na Ibizie w latach 80-tych. W następnych latach Ibiza stała się modnym i modnym miejscem turystycznym, do którego warto podróżować, zwłaszcza jeśli byłeś bogaty, sławny i miał swobodny sposób myślenia. Ibiza powitała wszystkich z otwartymi ramionami. I powoli, wyspiarskie życie wolnych duchów ustąpiło miejsca klubowemu życiu dzikiego serca, żądzy wędrówek z nieugaszonym pragnieniem imprez, muzyki i przygód. I to pozostaje, nawet dzisiaj.

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje



Na liście rzeczy do zrobienia w podróży każdego tysiąclecia znajduje się Ibiza. A wszyscy inni, którzy odwiedzają wyspę, nigdy nie przestają się nią przejmować. Co przyciąga turystów? Wszystko - od plaż po bikini, od słońca po kluby i od artystycznej atmosfery po występy z elektroniczną muzyką taneczną w wykonaniu jednych z najlepszych światowych artystów w branży. Z biegiem lat kultura została nadszarpnięta, bez wątpienia przez narkotyki, nadużywanie narkotyków i sceny rave wymykające się spod kontroli. Ale wszystkie skandale i mroczniejsze obszary sceny klubowej, które zapoczątkowały na Ibizie, nie odbiły się od tego, że pozostaje to miejsce, w którym każdy entuzjasta imprez i każdy muzyk tańca na świecie chce być najlepiej w tym samym czasie.

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

I chociaż Amnesia i Pacha mają własną spuściznę sięgającą lat 70. XX wieku, wśród współczesnych nieruchomości, hotel Ushuaia jest kluczowym graczem w przyczynianiu się do rozwoju kultury klubowej i festiwalowej EDM na Ibizie. Każdego roku w tych obiektach odbywają się imprezy rave w miesiącach majowych, kiedy dekadencja woła najgłośniej, a temperatury są najwyższe. To, co zaczęło się na małej plaży Chiringuito, wkrótce stało się jednym z największych partnerstw kulturalnych na wyspie, z Palladium Hotel Group, zaledwie dwa lata później. Tak narodził się hotel Ushuaia Beach, który wkrótce stał się pierwszym klubem na świeżym powietrzu na wyspie. Dziś sama scena letnich festiwali przyciąga turystów z całego świata, zwłaszcza z regionów Wielkiej Brytanii, Włoch, Francji, Holandii, Australii, Japonii i USA.

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Rozmawialiśmy z Yannem Pissenemem, założycielem i dyrektorem generalnym Ushuaia Beach Hotel, o ewolucji kultury klubowej Ibizy i roli, jaką w tym wszystkim odgrywa Ushuaia. Ushuaïa uosabia wszystko, o czym jest Ibiza, mówi Pissenem. Ten hotel przy plaży oferuje dziś imprezowiczom zupełnie inne doznania klubowe, w których mogą posłuchać najlepszych na świecie didżejów, tańczących pod niebem w otoczeniu przyrody Ibizy. W rzeczywistości jest to jedyne miejsce na wyspie, w którym można tańczyć pod gołym niebem przy dźwiękach najlepszych światowych didżejów. Ponadto informuje nas, że każdego dnia klub i miejsca imprezowe odwiedza około 5000 osób. W lipcu i sierpniu obiekt jest otwarty siedem dni w tygodniu, a od czerwca do września około 4-5 dni w tygodniu, co daje około 100 przedstawień w sezonie. Ushuaia stanowi bardzo ważną część obecnej sceny na Ibizie.

Każdy dzień jest wyjątkowy, mówi Pissenem. W ciągu ostatnich 7 lat mieliśmy niesamowite chwile, kiedy Ushuaïa znajdowała się w obecnym miejscu i stworzyliśmy jedne z najbardziej magicznych momentów z niektórymi z największych artystów na całym świecie. Każdego roku w całym Internecie rozchodzą się ulotki i banery, ogłaszające sezon imprezowy w Ushuaia na Ibizie, z ofertą, dla której warto ukraść. Tym razem sama nieruchomość miała takie nazwiska, jak Tinie Tempah, The Chainsmokers, Martin Garrix, David Guetta, Kygo, Axwell & Ingrosso i Nervo, wśród niezliczonych innych wielkich nazwisk międzynarodowego przemysłu muzyki tanecznej.

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Tak jak dzisiejsze międzynarodowe ikony EDM są synonimem sceny imprezowej na Ibizie, w latach 70. i 80. Paul Oakenfold był jednym z czterech pionierów muzycznych producentów i didżejów z Wielkiej Brytanii, którzy w tamtym czasie weszli na klubową scenę Ibizy i stał się jednym z czołowych znane nazwiska związane z kulturą imprezową wyspy. Pozostali trzej to Danny Rampling, Johnny Walker i Nicky Holloway. Cała czwórka pojechała na wyspę w 1987 roku na wakacje, nie mając pojęcia, że ​​zamierzają stworzyć jedną z najbardziej historycznych scen muzyki tanecznej na świecie na wyspie Balaeric. W godzinach nadliczbowych wyspa zdołała utrzymać swój status imprezowej stolicy świata, a jej czeska atmosfera ustępowała miejsca rave'owej scenie z kultowymi balaerycznymi bitami - stylem, który stał się synonimem Ibizy dzięki uprzejmości pewnego DJ Alfredo, następnie rezydentem w Amnesia. W wywiadzie dla Billboard w zeszłym roku (lipiec 2016), Paul Oakenfold opowiedział swoje pierwsze doświadczenia z Ibizy, mówiąc: Tańczyłeś z międzynarodowym tłumem w klubach na świeżym powietrzu, słuchając muzyki przez całą noc, patrząc w gwiazdy. Miał tę szczególną energię. Wróciliśmy machając flagą.

zrób swój własny dywanik do namiotu

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Imprezy na Ibizie, jak twierdzi Pissenem, przebiegają bezproblemowo i wbrew temu, co w ostatnim czasie mówiło wiele mediów i doniesień o kulturze i klimacie Ibizy. To, co imponuje publiczności, to poziom produkcji, który trafia na każdą z tych imprez. Światła, dźwięk i produkcja współgrają z muzyką i klimatem każdego dnia. Wszyscy stają się jednym. Każda impreza ma swoją własną koncepcję i produkcję, a jej produkcja każdego dnia jest poświęcana ogromnemu wysiłkowi, aby uczestnicy imprezy mieli jak najlepsze wrażenia podczas ich wizyty. To tak, jak mówili Vengaboys, jeśli wybierasz się na Ibizę, będziesz mieć imprezę. Ibiza jest miejscem dla miłośników klubów i imprezowiczów nie tylko ze względu na światowej klasy kulturę muzyczną, ale także dlatego, że oferuje turystom lokalną kuchnię, przyrodę i życie nocne, informuje Pissenem. W sierpniu 2015 r. Przez lotnisko na Ibizie przejeżdżało wówczas zdumiewająca liczba około 1,3 miliona podróżnych. W ubiegłym roku w okresie czerwiec-lipiec 2016 r. Liczba turystów była wyższa niż zwykle. Dodaje, że wyspę otacza wolny duch i specjalna energia.

Ibiza to nie tylko wyspa, to nie jest nawet imprezowe centrum świata. To jest więcej. Jest to zjawisko, uczucie i stan istnienia. Nic dziwnego, że mamy artystów i grupy piszące piosenki o Ibizie. Najwcześniejsze wspomnienia to People From Ibiza Sandy Marton, Prefab Sprouts 'Machine Gun Ibiza, The Vengaboys' You're Going To Ibiza, który stał się hymnem pod koniec lat 90., Swedish House Mafia's Miami 2 Ibiza, Mike Kandy's One Night In Ibiza i wreszcie —Również obecnie najpopularniejszy utwór taneczny w klubach — Mike Posner's I Took A Pill In Ibiza. Wydaje się naturalne, że wyspa, która gloryfikowała muzykę, byłaby gloryfikowana z kolei przez muzykę i muzyków. Tutaj możesz być tym, kim chcesz i robić to, co chcesz. Nadal jest to miejsce, w którym możesz się ubrać tak, jak chcesz i przebywać z kimkolwiek zechcesz. Ibiza cię nie ocenia. To wyjaśnia ciągłe i rosnące tłumy, które wyspa przyciąga coraz bardziej z roku na rok.

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

To jeden z powodów, dla których tak wiele celebrytów i znanych osób z branży glamour ucieka na Ibizę, aby odpuścić i dobrze się bawić. Popularne wówczas gwiazdy Hollywood, Errol Flynn i Laurence Olivier, byli jednymi z pierwszych, którzy przybyli na Ibizę w poszukiwaniu prywatności. Za nimi podążyli legendarni rockowcy Pink Floyd i Robert Plant z Led Zeppelin. George Michael's Whan odwiedził wyspę, aby nakręcić wideo do swojego utworu, Club Tropicana i Freddie Mercury urządzili jedno z najbardziej pamiętnych przyjęć urodzinowych na wyspie. Oni (celebryci) mogą tu latać pod radarem, wyjaśnia Pissenem. Nikt nie wie, że bawili się tutaj, ponieważ zawsze trzymamy naszych gości w tajemnicy. Ushuaia jest wtajemniczona w niektóre z najbardziej pożądanych nazwisk na świecie. A Ibiza to najlepsze miejsce, aby zapomnieć skąd pochodzisz i uciec. To idealna ucieczka.

Pissenem zgadza się z poczuciem wolności, które wiąże się z przebywaniem na Ibizie, którego nie ma w żadnym innym miejscu na świecie. Jak sam mówi, na Ibizie można odetchnąć wolnością i można ją poczuć tylko na wyspie. To poczucie, które pozostało prawdziwe na wyspie w latach 70. i 80. i pozostaje aktualne do dziś. Jedyną różnicą jest muzyka i skala wzrostu. Wtedy były to ukulele i bongosy z rastafariańskim klimatem, teraz jest to ogromna lawina elektrycznych imprez rave w technikolorze.

Ibiza: Imprezowa wyspa, na której słońce nigdy nie zachodzi, a muzyka nigdy się nie zatrzymuje

Więc kiedy wybierasz się na Ibizę?

Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.

Wyślij komentarz