Dzisiaj

Dlaczego musimy przestać mówić chłopcom, żeby nie bili dziewczyn, bo „ona jest dziewczynką”

Dopiero wczoraj wieczorem byłem na kolacji u krewnych, kiedy usłyszałem, jak uczą swojego syna, nieco starszego niż trzy lata, tego, co nazywali „najważniejszą lekcją w jego życiu” - żeby nie bić dziewczyn w przedszkolu. Nie było to nic, czego nie widziałem, zanim otrzymałem taką samą radę jak dzieciak, więc jestem pewien, że tak jak większość z was. A jednak z jakiegoś powodu nigdy wcześniej nie uderzyło mnie, aż do tego momentu, jak niebezpieczna może być ta jedna mała rada dla całego społeczeństwa. Jedna błędna lekcja, nawet jeśli została wypowiedziana w najlepszych intencjach, wystarczy, aby zrujnować ideologię i system wierzeń całego pokolenia. I właśnie dlatego nasze wysiłki na rzecz wzmocnienia pozycji kobiet w Indiach zmierzają w złym kierunku.



Dlaczego musimy przestać mówić chłopcom, żeby nie bili dziewczyn, bo „ona jest dziewczynką”

Tak, musimy przestać mówić naszym dzieciom, żeby „nie biły dziewczyn”. To, kim się stajemy, gdy dorastamy, zależy w dużej mierze, jeśli nie wszystkim, od tego, jak jesteśmy wychowywani przez naszych rodziców, uwarunkowani przez społeczeństwo. Dorastamy, wierząc w wiele rzeczy, które nie są nawet prawdą lub gorzej, a nawet prawdą. Dzieciaka nie nauczono, żeby jej nie bić, ponieważ przemoc jest czymś złym. Nie powiedziano mu, że niewłaściwe jest bicie jej, ponieważ jest niewinna, ale dlatego, że jest dziewczyną, co po prostu tłumaczy się jako „źle jest bić dziewczynę”. A to jest równie śmieszne, jak stwierdzenie, że długość spódnicy dziewczyny decyduje o jej charakterze.





Dlaczego musimy przestać mówić chłopcom, żeby nie bili dziewczyn, bo „ona jest dziewczynką”

Czy powiedzieliby to samo swojemu dziecku, gdyby uderzył innego chłopca w szkole? Myślę, że nie. Wyobraź sobie, w co ten dzieciak dorastałby w wierze! Będą chwile, kiedy skończy w bójce z innymi chłopcami w szkole i nikt nie powie ani słowa. Bił innych chłopców w bójkach, w zamian był trafiany i uczył się „stawać się silniejszy”. Ale za każdym razem, gdy walczył z dziewczyną, przypominały mu się jego „ograniczenia”. Przypomniałby mu się, że jest chłopcem, a chłopcy nie powinni bić dziewczyn. Nie powinni też płakać ani zostać zranieni w przypadku uderzenia. Nieświadomie nauczyłby się, że przemoc jest niewłaściwa tylko wtedy, gdy jest używana przeciwko dziewczynie w wieku, w którym jego umysł jest najbardziej podatny na wpływy. Patrzył na dziewczyny jak na ludzi, którymi powinni się opiekować chłopcy. Uważałby je za delikatne i słabe. Przejąłby nad nią władzę i posiadał.



Dlaczego musimy przestać mówić chłopcom, żeby nie bili dziewczyn, bo „ona jest dziewczynką”

Dorastał w przekonaniu, że dziewczyna zasługuje na więcej troski, uwagi i przywilejów niż chłopiec, że ma przewagę ze względu na swoją płeć. Zacząłby zdawać sobie sprawę, że żyje w społeczeństwie, w którym płeć decyduje o tym, czy ktoś zasługuje na szacunek, czy nie. Poszerzyłoby to przepaść nieufności i braku szacunku między obiema płciami, że jedna lekcja z dzieciństwa przyniosłaby odwrotny skutek w najbardziej katastrofalny sposób. Oczywiście nastąpi również odwet. Czułby się zagrożony za każdym razem, gdy dziewczyna robi coś, co robią tylko chłopcy. Zmusiłby ją, by pasowała do konwencji, a nie „próbowała być mężczyzną”. Narzucałby sobie i sobie stereotypy płciowe.

Ta wiadomość ma jeszcze jedną implikację, z której prawdopodobnie nigdy nie zdawałeś sobie sprawy. Za każdym razem, gdy mówisz dziecku, żeby nie bił dziewczyny, wysyłasz wiadomość do tej małej dziewczynki, że nie ma znaczenia, czyja to wina, jej płeć upoważnia ją do szacunku i troski ze strony innej osoby. Wmawia się, że jest wyjątkowa, tylko dlatego, że jest dziewczyną i nieświadomie zaczyna postrzegać chłopców jako inną płeć, której można łatwo winić. Ostatnio widzieliśmy wystarczająco dużo przykładów, aby wiedzieć, że to prawda.



Dlaczego musimy przestać mówić chłopcom, żeby nie bili dziewczyn, bo „ona jest dziewczynką”

Tak więc, drogie Indie, mówienie swoim dzieciom, żeby nie biły „dziewczyn”, najwyraźniej nie działa. Nigdy nie będzie, ponieważ jest wadliwy u samego źródła. Próba wymazania dyskryminacji ze względu na płeć nie może opierać się na przekonaniu dotyczącym płci.

Naucz swoje dzieci, aby nikogo nie biły, niezależnie od płci drugiej osoby i Twojej własnej. Naucz ich, że przemoc jest zła, to broń słabej osoby. Naucz ich, że istnieją lepsze sposoby rozwiązywania konfliktów. Naucz ich, że nie mają prawa wyrządzać nikomu krzywdy fizycznej, bez względu na to, co się stanie. Naucz ich, że dziewczyny nie są oddzielną istotą, że wszyscy jesteśmy tacy sami i zasługujemy na to samo. Naucz ich, co jest złe, niezależnie od tego, czy robi to dziewczyna, czy chłopiec.

Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Publikuj z życzliwością.

Wyślij komentarz