Budowa Ciała

Czy naturalna kulturystyka jest naprawdę warta całego bólu i cierpliwości

Kulturystyka jako sport przeszła długą, długą drogę. Kulturystyka zamieniła wiele twarzy od czegoś, co było postrzegane z góry jako szalony kult wypasionych mężczyzn, po bardzo znany sport. Niezależnie od ewolucji tego sportu, jedno pytanie pozostaje bez odpowiedzi - czy naturalna kulturystyka jest warta bólu, który niesie? W porządku, spójrzmy na to: „po kilku latach na siłowni stwierdziłem, że jestem dość zmęczony tym stylem życia. Marnuję godziny na siłowni, gotując jedzenie, ważąc je i nosząc wszędzie ze sobą. Mam 5-6 posiłków dziennie, czasem nową dietę. Nie jadłem zdrowego posiłku od około roku. Straciłem też niezliczone związki i przyjaciół w tym stylu życia. Ponadto cykle łączenia i cięcia stają się naprawdę irytujące po pewnym czasie. Mimo wszystko moja sylwetka nie jest imponująca. Ludzie zauważają, że podnoszę, ale to głównie osoby nie podnoszące. Według standardów internetowych nawet nie podnoszę.



Czy to brzmi znajomo? Założę się, że tak jest, jeśli od jakiegoś czasu trenujesz naturalnie. Wszystko to oczywiście sprawi, że ty (i ja) zaczniesz się zastanawiać, czy naturalna kulturystyka naprawdę jest tego warta!

Tylko ból nie przynosi korzyści

Czy kulturystyka naturalna jest naprawdę warta całego bólu i cierpliwości?





Kulturystyka naturalna to bolesne zadanie. Będziesz codziennie chodził na siłownię z całą intensywnością w środku, ale ludzie pytali cię „czy w ogóle ćwiczysz?”. Bicie serca, prawda? Tak, taka jest rzeczywistość prawdziwej naturalnej kulturystyki. Do czasu, gdy nie spędziłeś 3 do 4 lat regularnie trenując siebie, w ogóle nie wyglądałbyś, jakbyś trenował. Kulturystyka naturalna to bardzo powolny i czasochłonny proces. Jeśli nie urodziłeś się z jakąś superludzką genetyką, twoje „zyski” nie będą widoczne przed kilkoma latami ciężkiego treningu i diety. Nawet po tym, Twoje `` zyski '' będą nadal ograniczone do `` selfie '' na siłowni. Po wyjściu z siłowni będziesz wyglądać jak każdy inny przypadkowy Joe, który po prostu wygląda na sprawnego. Każdego dnia będziesz coraz mocniej naciskać, ale prawie nie zobaczysz żadnych zmian w tygodniach i miesiącach. Taka jest rzeczywistość naturalnej kulturystyki.

Scena „Fake Natties”

Czy kulturystyka naturalna jest naprawdę warta całego bólu i cierpliwości?



Niektórzy ludzie, którzy w naturalny sposób osiągają dobrą sylwetkę, zaczynają dążyć do naturalnych zawodów kulturystycznych. Tak, znam to uczucie. Kiedy wszyscy jesteście napompowani na siłowni, pozując przed lustrem i podziwiając swoją sylwetkę, myśląc: „Mogę wygrać kilka amatorskich mistrzostw naturalnych”. Ale nie zdajesz sobie sprawy, że kulturystyka sportowa to brudna gra, bez względu na poziom. Podczas gdy wchodziłbyś na scenę, myśląc, że wszyscy będą grzeczni jak ty, ponieważ jest to naturalna konkurencja. Prawda jest taka, że ​​byłbyś samotnym wojownikiem, który ma zostać ukrzyżowany. W dzisiejszych czasach ludzie wiedzą, kiedy zatrzymać swój cykl, aby pozostać niezauważonym. Po drugie, testy na tych imprezach nie są przeprowadzane na poziomie, na którym można wyśledzić zaawansowane leki. Są rzeczy takie jak „synthol” i „insulina”, których w ogóle nie można wykryć. Zawody w kulturystyce naturalnej to prawdziwy żart. Jeśli myślisz o rywalizacji, zapomnij o zgrabnym sposobie.

kwazar świstaka kontra zaklinacz duchów

Więc czy powinieneś porzucić ideę naturalnej kulturystyki?

Czy kulturystyka naturalna jest naprawdę warta całego bólu i cierpliwości?

Nie tak wcześnie. Nie próbuję cię w żaden sposób zdemotywować, to tylko trudna rzeczywistość. Jeśli masz niezrównaną cierpliwość i wytrwałość, naturalna kulturystyka jest dla Ciebie. Nie powinieneś jednak porównywać się z innymi. Problem zaczyna się, gdy zaczynasz porównywać się z tym „umięśnionym facetem” na siłowni, który trenuje znacznie gorzej od ciebie i nadal ma lepszą sylwetkę. Jeśli chcesz porównać, bądź swoją własną konkurencją. Postaraj się być lepszy niż wczoraj. Chociaż postęp w końcu będzie znikomy, będziesz mieć wrażenie, że nie wstrzykujesz igły w tyłek tylko po to, aby poprawić swój wygląd. Nie tylko to, naturalna kulturystyka to coś więcej. Po pierwsze, twoje `` kulki '' nie znikną przedwcześnie, a po drugie twoje zyski będą trwałe, w przeciwieństwie do zysków cyklicznych, które znikają wraz z cyklami.



Anuj Tyagi jest certyfikowanym trenerem personalnym, certyfikowanym dietetykiem sportowym i specjalistą od ćwiczeń terapeutycznych z American Council on Exercise (ACE). Jest założycielem serwisu, na którym prowadzi szkolenia online. Choć z wykształcenia jest biegłym księgowym, od 2006 roku jest ściśle związany z branżą fitness. Jego dewizą jest naturalna transformacja ludzi i wierzy, że sekretną formułą fitnessu jest konsekwencja i zaangażowanie w trening i odżywianie. Możesz się z nim połączyć przez Facebook i youtube .

Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.

Wyślij komentarz