Top 10S

10 piosenek Bryana Adamsa, które zawsze wywołują w nas super nostalgię

Każdy dzieciak, który dorastał, słuchając angielskie piosenki - co w dużym stopniu czyni z ciebie całego - Bryan Adams był artystą par excellence. Wokalistka, której prawie każdą piosenkę można było zagrać na pętli, której chrapliwy, gardłowy głos był klasą, poza kilkunastoma boysbandami, które pojawiły się w latach 90. i później. Nasze gusta muzyczne mogły się zmienić na przestrzeni lat, ale usłyszenie kilku nut muzyki tego piosenkarza sprawia, że ​​wracamy do starych, dobrych czasów. Oto 10 jego piosenek, które zawsze wywołują u nas super nostalgię.



1. Lato '69

Album: Reckless (1984)

Widząc, że ta piosenka sama śpiewa o nostalgii, nic dziwnego, że wprawia nas w podobny nastrój. Czy wiesz, że Adams i współscenarzysta Jim Vallance planowali nadać temu rockowemu numerowi kolejny tytuł - „Best Days of my Life”? Cóż, jak mówią - róża pod jakąkolwiek inną nazwą pachniałaby równie słodko.





2. Proszę wybacz mi

Album: So Far So Good (1993)

Jedna z najbardziej zapadających w pamięć ballad mocy Adamsa, to piosenka, której jestem pewien, że wszyscy musieli przesłuchać przynajmniej raz podczas młodszych dni utraconej miłości i złamanych serc. Jeśli nie, wow - naprawdę przegapiłeś wiele wrażeń.



3. Czy kiedykolwiek naprawdę kochałeś kobietę

Album: 18 till I Die (1996)

Jeśli to nie nauczyło facetów, jak naprawdę, naprawdę, naprawdę kochać kobietę, nie wiem, co to zrobi. Udowadniając, że muzyka może być cholernie pouczająca, ta latynoska piosenka została pierwotnie nagrana dla Johnny depp film „Don Juan DeMarco” i był nominowany do Oscara, Złotego Globu oraz nagrody Grammy. A Jatin-Lalit szczęśliwie skopiował akustyczne intro do tytułowej piosenki z bollywoodzkiego filmu „Pyar To Hona Hi Tha”.

4. Najlepsze ze mnie

Album: The Best Of Me (1999)



W czasach, gdy młodzi kochankowie dedykowali piosenki miłosne swoim SO w radiu i kanałach muzycznych, autor ten pamięta, że ​​ta piosenka była jednym z najpopularniejszych sposobów wyrażania swoich uczuć. Piosenka była pierwszym utworem z drugiej kompilacji Bryana Adamsa, na której znalazły się niektóre z jego największych hitów.

5. (Wszystko, co robię) Robię to dla Ciebie

Album: Waking Up The Neighbours (1991)

Bez wątpienia jest to najbardziej udana piosenka Bryana Adamsa - jeden z najlepiej sprzedających się singli wszechczasów, który przyniósł mu jedyną nagrodę Grammy w karierze. Ta soft rockowa ballada, umieszczona na albumie ze ścieżką dźwiękową filmu „Robin Hood: Prince of Thieves” z 1991 roku, z pewnością przyprawi panie o mdłości, jeśli zostanie wykonana umiarkowanie dobrze. Prawdziwa historia.

6. Niebo

Album: Reckless (1984)

najlepsza warstwa bazowa na zimne dni

Adams i Vallance byli mocno zainspirowani rockowym zespołem Journey z lat 80., zwłaszcza ich utworem „Faithfully”, kiedy pisali tę przebojową balladę. Początkowo pojawiła się na albumie ze ścieżką dźwiękową do filmu „A Night In Heaven” z 1983 roku, ale piosenka ta została prawie pominięta z albumu „Reckless” Adamsa - uznano ją za zbyt lekką w porównaniu z innymi utworami na liście utworów.

7. Tutaj jestem

Singiel (2002)

Nagrany na potrzeby filmu „Spirit: Stallion of the Cimarron”, „Here I Am” przyniósł Bryanowi Adamsowi czwartą nominację do Złotego Globu. Ten poprockowy numer jest jednym z ostatnich popularnych ulubionych utworów kanadyjskiego croonera i stworzył dość optymistyczne i pozytywne słuchanie jako młodsze dzieci.

8. Zróbmy niezapomnianą noc

Singiel (1996)

Gdyby istniała lista odtwarzania dla piosenek z lat 90., ta piosenka z pewnością by się w niej znalazła. Właściwie, gdyby istniała lista odtwarzania z NAJLEPSZYMI piosenkami CAŁEGO CZASU, ta piosenka nadal by się w niej znalazła. Ten wolny rockowy numer jest taki dobry.

9. Wszystko z miłości

Singiel (1993)

Bryan Adams sam jest świetny, ale kiedy piosenka jest wykonywana razem z Rodem Stewartem i Stingiem - jest po trzykroć tak niesamowita! Zawarty w OST „The Three Musketeers”, „All For Love” był kolejnym utworem, który zdobył nominację do nagrody Grammy. Co ciekawe, Adams twierdzi, że trio chciało przypisać rekordowi inicjały „Adams, Stewart, Sting”, ale odmówiono im. O rany, zastanawiamy się, dlaczego!

10. 18 Dopóki umrę

Album: 18 Till I Die (1996)

Czym jest nostalgia, ale wspominaniem niesamowitych dni, które minęły, kiedy byliśmy młodsi i bardziej dzicy. Stworzony, by być hymnem wszystkich tych nostalgicznych chwil, ten utwór został zainspirowany sceną rockową lat 80. I słowa, które przepowiadały. Pewnego dnia będę miał 18 lat i będzie miał 55 lat! się spełniło. Bryan Adams 5 listopada tego roku skończył 55 lat. Wszystkiego najlepszego dla muzycznej legendy!

Zdjęcie: © Daily Mirror (zdjęcie główne)

Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.

Wyślij komentarz