Oto dlaczego członkowie BTS nie chcą mieć indywidualnych kont w mediach społecznościowych
Nowa era smartfonów i aplikacji społecznościowych z pewnością pomogła wypełnić lukę między celebrytami a ich fanami, zwłaszcza w czasie pandemii, kiedy ludzie ledwo mieli okazję uczestniczyć w pokazach na żywo, koncertach i innych wydarzeniach.
Międzynarodowi artyści, tacy jak Justin Bieber i spółka. zwykle poświęcają czas poza harmonogramem, aby wchodzić w interakcje z fanami za pomocą Instagram Live lub innych aplikacji społecznościowych.
Nie można zaprzeczyć, że podobnie jak miliony fanów na całym świecie, celebrytki lubią interakcje i zalew miłości poprzez historie IG, posty, tweety i inne środki.
Śpiwór mumia 30 stopni
Jednak podczas gdy wielu fanów otrzymuje aktualizacje dotyczące życia celebrytów za pośrednictwem swoich osobistych kont w mediach społecznościowych, istnieje duża część fanów, która została ograniczona z tego przywileju - BTS Army.
najlepsza darmowa aplikacja na jedną noc
Artyści K-pop, BTS, są obecnie jednym z najpopularniejszych i największych boysbandów na świecie z milionami fanów na całym świecie, którzy nazywają siebie BTS Army (Adorable Representative M.C. for Youth).
Chociaż popularny boysband może być jedną z najgorętszych rzeczy w muzycznym świecie, żaden z członków BTS nie ma żadnych indywidualnych kont w mediach społecznościowych na żadnej platformie.
Zamiast tego decydują się na prowadzenie jednego konta na każdej platformie mediów społecznościowych, takich jak Twitter, Instagram i Weverse.
Cóż, ideą wyboru było umożliwienie fanom znalezienia ich w jednym miejscu, w którym mogliby kontaktować się ze wszystkimi członkami zespołu.
mam gorącą dziewczynę
W ten sposób BTS Army nie musi przeszukiwać i śledzić konta każdego członka indywidualnie.
Chociaż jesteśmy pewni, że fani nadal nie mieliby nic przeciwko przeszukiwaniu mediów społecznościowych w celu uzyskania przebłysków z życia osobistego każdego członka, fakt, że BTS chcieli, aby wszystko było proste dla ich kochających fanów, z pewnością jest kolejnym momentem „aww”.
Co o tym myślisz?
Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.
Wyślij komentarz