Utrata Wagi

Czy L-karnityna to nadmierny spalacz tłuszczu, na który marnujesz pieniądze?

L-karnityna ma wśród miłośników fitnessu wizerunek sprawdzonego spalacza tłuszczu. Niski koszt porcji i wygodne dozowanie sprawiają, że jest to wielki hit dla osób, które chcą szybko spalić tłuszcz. Ale czy naprawdę warto? Przeanalizujmy krytycznie, co nauka i różne badania mają do powiedzenia na temat L-karnityny w odniesieniu do jej wpływu na utratę tkanki tłuszczowej.



Czy L-karnityna to nadmierny spalacz tłuszczu, na który marnujesz pieniądze

Jak to działa i w jakich warunkach jest to potrzebne

L-karnityna to naturalnie występująca pochodna aminokwasów, która odgrywa ważną rolę w produkcji energii poprzez transport kwasów tłuszczowych do mitochondriów Twojej komórki. Mitochondria spalają tłuszcze w komórkach, aby wytworzyć energię, którą może wykorzystać organizm. Organizm ludzki sam w sobie jest w stanie wyprodukować L-karnitynę z aminokwasów, lizyny i metioniny, do których potrzebuje witaminy C w optymalnej ilości. Naturalne źródła L-karnityny obejmują produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak drób i ryby, a jeśli jest spożywana w wystarczającej ilości, nie potrzebujesz do tego suplementu.





„Może pomóc” w spalaniu tłuszczu, ale badania mają coś innego do powiedzenia

Czy L-karnityna to nadmierny spalacz tłuszczu, na który marnujesz pieniądze

Patrząc na to, co L-karnityna robi w organizmie, teoretycznie wydaje się całkiem oczywiste, że L-karnityna jest tym magicznym suplementem, którego szukałeś przez całe życie, ale badania nad L-karnityną mają do opowiedzenia inną historię. Wyniki badań na ludziach i zwierzętach są mieszane i niejednoznaczne. Badanie na zwierzętach opublikowane w Annals of Nutrition and Metabolism w 2004 roku wykazało, że suplementacja L-karnityną nie zwiększa utraty tłuszczu. Według badań opublikowanych przez Departament Biologii Człowieka i Nauk o Ruchu Królewskiego Instytutu Technologii w Melbourne 38 kobiet podzielono na dwie grupy. Jedna grupa przyjmowała suplement L-karnityny, a druga nie. Obaj wykonywali cztery sesje ćwiczeń tygodniowo przez osiem tygodni. Naukowcy nie stwierdzili różnicy w utracie wagi między dwiema grupami.



W innym badaniu przeprowadzonym przez Departament Studiów Sportowych Uniwersytetu Stirling w Szkocji monitorowano wpływ L-karnityny na ilość tłuszczu spalanego przez uczestników podczas 90-minutowego stacjonarnego treningu na rowerze. Naukowcy odkryli, że cztery tygodnie spożywania suplementów nie zwiększyły ilości spalanego tłuszczu przez uczestników. Jednak streszczenie pięciu badań opublikowanych przez National Center for Biotechnology Information wykazało, że uczestnicy stracili średnio o 1,3 kg więcej wagi podczas przyjmowania L-karnityny. Dlatego patrząc na wyniki badań, efekty suplementacji L-karnityną wydają się niewielkie, a badania mieszane i niejednoznaczne. Jednak mechanizm komórkowy L-karnityny sprawia, że ​​wydaje się, że może ona przynieść korzyści w utracie wagi.

A co z jego wpływem na wyniki sportowe?

Jeśli mówimy o wynikach sportowych, L-karnityna okazuje się bardziej skuteczna w przypadku wyników sportowych niż utrata wagi. Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest to, że aby doświadczyć wzrostu poziomu karnityny w mięśniach, należy przyjmować L-karnitynę z dużą zawartością węglowodanów dwa razy dziennie przez co najmniej sześć miesięcy. Jakiekolwiek spożycie L-karnityny poniżej tego okresu nie wpływa na poziom karnityny w mięśniach. Podwyższony poziom karnityny w mięśniach pozwala ludziom trenować dłużej, jednak może to być również spowodowane wzrostem węglowodanów, które osoba badana spożywała, a zatem badania są niejednoznaczne. Chociaż badania wykazały pozytywny wpływ na regenerację, zmniejszenie bolesności mięśni i zwiększenie przepływu krwi po suplementacji L-karnityną.

Anuj Tyagi jest certyfikowanym trenerem personalnym, certyfikowanym dietetykiem sportowym i specjalistą od ćwiczeń terapeutycznych z American Council on Exercise (ACE). Jest założycielem stronie internetowej gdzie prowadzi szkolenia online. Choć z wykształcenia jest biegłym księgowym, od 2006 roku jest ściśle związany z branżą fitness. Jego dewizą jest naturalna transformacja ludzi i wierzy, że sekretną formułą fitnessu jest konsekwencja i zaangażowanie w trening i odżywianie. Możesz się z nim połączyć przez Facebook i youtube .



Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.

Wyślij komentarz