Budowa Ciała

Ten kulturysta był tak duży, że nosił ręczny wentylator, aby się nie przegrzać

Kulturystyka, jako sport, z biegiem lat dojrzała, a raczej przekształciła się w sport polegający na stawaniu się coraz większym za wszelką cenę. Kiedyś pokaz przyjemnej symetrycznej sylwetki stał się teraz niesamowitym wyścigiem, w którym można uzyskać astronomiczne ilości masy. Obecny zbiór kulturystów stał się tak duży, że trzeba było wprowadzić takie kategorie jak budowa ciała i kulturystyka klasyczna. Dlaczego? Po prostu dlatego, że kulturyści nie wyglądają już przyjemnie, a normalni ludzie nie aspirują do tego, by wyglądać jak oni. Teraz, gdy mówimy o samych rozmiarach, ten kawałek jest o profesjonalnym kulturystu, który był największym kulturystą wszechczasów, który chodził po scenie IFBB. Niestety, nigdy nie osiągnął masowej popularności.



To jest Greg Kovacs.

Greg Kovacs jest jednym ze świata

Kanadyjski zawodowiec IFBB, rozmiar, który nosił Kovacs, był potworny. W wieku 6'4 Kovacs zdołał wywalczyć 330 funtów (150 kilogramów) na scenie i aż 420 funtów (190 kilogramów) poza sezonem. Aby dać ci niejasny pomysł, Phil Heath, panujący Mr. Olympia waży 252 funtów (114 kilogramów) na scenie i 280 funtów (127 kilogramów) poza sezonem. Ronnie Coleman, jeden z największych w historii, zawsze ważył 300 funtów (136 kg) i 315 funtów (143 kg) poza sezonem. Tak duży i przewyższający był Kovacs, jeśli chodzi o masę mięśniową.





Greg Kovacs jest jednym ze świata

Kolosalne pomiary

Oprócz wspomnianej powyżej zaskakującej wagi, Kovacs miał 25-calowy biceps, który w kwiecie szczytowym osiągnął 27 cali. Jego klatka piersiowa miała 70 cali, a nogi niewiarygodne 35 cali. To czyni go do tej pory największym kulturystą, jaki kiedykolwiek wystąpił na scenie Arnold Classic i IFBB Mr.Olympia. Tak, większy niż Big Ramy, który waży 286 funtów na scenie i 318 funtów poza sezonem!



Kovacs był tak duży, że się pocił i nosił wachlarz

Greg Kovacs jest jednym ze świata

Jest taka opowieść o tym, jak Kovacs, będąc u szczytu kariery, urósł do tego stopnia, że ​​z powodu samego ciepła wytwarzanego przez jego ciało nadal się pocił. Wszędzie, gdzie się udał, obficie się pocił. Aby temu przeciwdziałać, zawsze nosił ze sobą ręczny wachlarz, gdy szedł do restauracji, na targi i w inne miejsca. Wentylator był oczywiście zasilany bateryjnie!

Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.



Wyślij komentarz