Aktualności

6 gadżetów szpiegowskich, które faktycznie istnieją w prawdziwym życiu i były używane podczas zimnej wojny

Wszyscy widzieliśmy Jamesa Bonda i inne podobne filmy szpiegowskie, które albo mają jakiś fajny gadżet, albo narzędzie, które zostało przebrane za rzeczywisty obiekt do nasłuchiwania ich celów. Cóż, wiele z tych gadżetów w filmach jest fikcyjnych, ale nie oznacza to, że wiele z nich nie zostało wynalezionych i używanych przez szpiegów w okresie zimnej wojny. Szpiegostwo to ryzykowna praca i aby uchronić się przed złapaniem, potrzebujesz gadżetów urządzeń, które mogą pomóc w szpiegowaniu, a czasami nawet zabijaniu celu. Oto kilka gadżetów szpiegowskich, które faktycznie istnieją w prawdziwym życiu i były używane przez szpiegów dawno temu:



w użyciu żeńskie urządzenie do oddawania moczu

1. But z nadajnikiem pięty

But z nadajnikiem pięty © Flickr_Mike Fitzpatrick

Zachodni dyplomaci w latach 60. i 70. działali w Europie Wschodniej i uważali na to, co kupowaliby na lokalnym rynku. W rzeczywistości dyplomaci unikaliby kupowania butów i ubrań w lokalnym sklepie, aby uniknąć zasadzenia w nich czegoś. Zamiast tego dostaliby sprzedaż wysyłkową fiolek z ubraniami, którą niektóre tajne służby w Rumunii wykorzystały na swoją korzyść. Potajemnie instalowali nadajnik wewnątrz piętra programów, przechwytując pocztę na poczcie. Kiedyś podczas rutynowego przeszukiwania pokoju odkryto urządzenie nagrywające w pięcie programu, które ujawniło sygnał. Jednak sygnał zniknął, gdy wszyscy dyplomaci opuścili salę.





2. Pióro, które może zabić

Pióro, które może zabić © aaron-load - unsplash

Aleksander Dmitriewicz Ogorodnik stacjonował w Moskwie, kiedy szpiegował dla Amerykanów w sowieckim MSZ. Jednak poprosił o śmiercionośną pigułkę, którą mógłby na wypadek, gdyby został złapany przez KBG. Następnie otrzymał od CIA długopis, który miał tajną komorę zawierającą śmiercionośną pigułkę. Ogorodnik został aresztowany przez KGB po tym, jak ktoś go zdradził i podczas przesłuchania zaproponował napisanie pełnego zeznania. Kiedy jednak podano mu pióro zawierające pigułkę, Ogorodnik ugryzł ją i wkrótce potem zmarł.



3. Parasol, który może zabić

Parasol, który może zabić © Reddit_u_NinetiethPercentile

Bułgarski agent tajnych służb użył parasola, aby zabić dysydenta Georgi Markowa w 1978 roku. Parasol został zmodyfikowany tak, aby wstrzyknąć truciznę w większy po naciśnięciu spustu. Ten konkretny parasol zawierał kulkę rycyny, preferowaną przez KBG pozycję do zabójstw. Trucizny nie można wytropić, a pokój pełen śmiercionośnych parasoli, takich jak ten, odkryto w Bułgarii w 1999 roku.

4. Błąd pnia drzewa

Błąd pnia drzewa © Spy Museum.org



trójlistna winorośl z fioletowymi kwiatami

Czasami musisz szpiegować swoje cele, nawet ich nie zauważając, a ten Bug Stump był używany przez Amerykanów do szpiegowania radzieckiej bazy lotniczej. Kikut był zasilany energią słoneczną, co oznaczało, że nie wymagał żadnych ryzykownych zmian baterii. Bug przechwycił sygnały komunikacyjne z bazy lotniczej, przesłał je do satelity, który następnie został wysłany na miejsce w Stanach Zjednoczonych. Błąd został ostatecznie odkryty przez KBG i jego replika znajduje się w muzeum szpiegów w Waszyngtonie.

namiot wolnostojący vs wolnostojący

5. Nadajnik Dog Doo

Nadajnik Dog Doo © Wikipedia Commons

Tak, to wygląda jak psie gówno, ale w rzeczywistości jest wydrążone, aby przechowywać ważne wiadomości. Zostałby wykorzystany jako martwy punkt, aby oficerowie prowadzący i źródła mogli komunikować się ze sobą bez faktycznego oglądania się razem. Ludzie często lubią trzymać się z dala od Dog doo, jednak zawsze istniało ryzyko, że zostanie wyrzucony lub przypadkowo odkryty. Podobna wersja tego miała również czujniki, które mogły wykrywać wrogów z odległości do 1000 stóp. Antena przekazywałaby ostrzeżenie do CIA za pośrednictwem sygnałów radiowych w przypadku wykrycia wibracji.

6. Robot Fish

Robot Fish © CIA

CIA opracowała robota-rybę do zbierania sygnałów podwodnych z rosyjskich statków. Rybie nadano imię Charlie i można było nią sterować za pomocą pilota radiowego. Ryba przypomina suma i zawiera mikrofon w korpusie. Imponujące jest to, że ryba-robot ma własny układ napędowy w ogonie, który umożliwia nawigację wokół statków wroga.

Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.

Wyślij komentarz