Aktualności

Nowy szef CBFC Prasoon Joshi Kick rozpoczyna karierę, zakazując pendżabskiego filmu „Toofan Singh”

Minęły prawie dwa tygodnie, odkąd autor tekstów i scenarzysta Prasoon Joshi zastąpił Pahlaja Nihalaniego na stanowisku szefa CBFC (Central Board of Film Certification). Wygląda na to, że w ciągu 12 dni od dołączenia Joshi wysłał już film do swojego kosza. „Toofan Singh”, pierwszy film przesłany Joshi do certyfikacji, został podobno zakazany w Indiach ze względu na nadmierną przemoc. Jest to pendżabski film wyreżyserowany przez Baghala Singha i opowiada historię Toofana Singha, który zaadoptował terroryzm do walki z polityką i korupcją w indyjskiej biurokracji.



Nowy szef CBFC Prasoon Joshi Bans Punjabi Film „Toofan Singh

Według raportu opublikowanego w DNA, źródło z CBFC podało, że Toofan Singh jest terrorystą, który szaleje, zabijając skorumpowanych gliniarzy i polityków. Porównali go do Bhagata Singha. Film jest brutalny i anarchiczny. Nie mogliśmy wczuć się w jego przesłanie o brutalnej mocy, nie mówiąc już o przyznaniu mu certyfikatu cenzora. Film trafił już jednak za granicę. Ranjit Bawa wciela się w tytułową rolę Toofana Singha.





Joshi dołączył jako szef CBFC po tym, jak Pahlaj Nihalani został zwolniony przez rząd i jesteśmy pewni, że Bollywood musiało odetchnąć z ulgą po jego usunięciu. Nihalani często kłócił się z reżyserami o swoje niepotrzebne „cięcia” w filmach. Jeśli uważasz, że słowo niepotrzebne jest trochę dziwne w użyciu, no cóż, nie zapominaj, że to on jest facetem, pod którego kierownictwem rada cenzorska opublikowała listę zakazanych słów, które zawierały „Bombaj” i ponad 30 innych przekleństw. Gdyby Bollywood go posłuchał, wówczas nagradzane w całym kraju filmy, takie jak „Darr”, „Dabangg”, „Vicky Donor”, ​​„The Dirty Picture” czy „Omkara” nie przykułyby naszej uwagi tak jak one.

Źródło: DNA



Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.

Wyślij komentarz