Aktualności

Jak „Godman” Swami Nithyananda uciekł z Indii z wygasłym paszportem i założył własny kraj

Samozwańczy „bóg-człowiek”, który nazywa się Swami Nithyananda, pojawia się w wiadomościach z różnych powodów już od dłuższego czasu. Prawdopodobnie czytałeś o nim, widziałeś jego przesłane filmy na Whatsapp lub nie daj Boże, właściwie znasz jego wielbiciela, ale są szanse, że dobrze znasz tę osobowość.



Nasz naród jest tyglem kultury i różnych wierzeń religijnych, które współistnieją od niepamiętnych czasów. Swami Nithyananda jest jednym z takich biznesmenów, jeśli można go nazwać założycielem Nithyananda Dhyanapeetam, które ma liczne trusty, aśramy i świątynie w różnych krajach.

W 2010 roku po raz pierwszy stał się przyjacielem kontrowersji, gdy w sieci wyciekła seks taśma z jego udziałem, a jego publiczny wizerunek doznał poważnego ciosu. Z czasem awantura odleciała jak kurz, bo w Indiach wiara czasami jest ważniejsza niż fakty, prawda? Jego boska interwencja i ludzie poświęcający się jego naukom trwały tak samo jak wcześniej i wkrótce wszystko było dobrze.



Ludzie, którzy mocno wierzą w logikę, robią wszystko, co w ich mocy, aby przeciwstawić się jego filmom, naukom i szkole myślenia, ale niestety żaden z ich wysiłków nie był w stanie powstrzymać stabilnego wzrostu salda na jego koncie bankowym.

Nithyananda złapał gałki oczne, gdy został oskarżony o gwałt i kilka spraw z sekcji 376 (gwałt), 377 (seks nienaturalny), 420 (oszustwo), 114 (podżeganie do przestępstwa), 201 (zniknięcie dowodów, podawanie fałszywych informacji), 120B (przestępstwo spisek), a przeciwko niemu wniesiono inne zarzuty wynikające z indyjskiego kodeksu karnego (IPC).



W jaki sposób

W dość interesującym, ale bardzo niepokojącym wydarzeniu, Nithyananda, gigantyczna osoba publiczna z toczącym się aktem karnym przeciwko niemu, zdołała uciec z kraju, zostawiając za sobą stos zarzutów, ale z drugiej strony nie jesteśmy zaskoczeni, ponieważ okazuje się, podczas gdy to herkulesowe zadanie dla zwykłego człowieka, aby zdobyć paszport i wizę, czekać w kolejkach i przejść przez kontrole bezpieczeństwa, „najbardziej poszukiwani” ludzie naszego narodu mogą po prostu odlecieć bez żadnych konsekwencji.

A teraz, aby dodać wisienkę do ciasta, Swami Nithyananda najwyraźniej stworzył nowy własny naród, suwerenne państwo hinduskie o nazwie „Kailaasa”.



Według różnych źródeł „Kailaasa” został znaleziony na wyspie w pobliżu Ekwadoru w Ameryce Łacińskiej. Chcesz dowiedzieć się więcej o tym nowo odkrytym kraju? Sprawdź dedykowaną stronę internetową, do której masz dostęp tutaj . Według strony internetowej „Kailaasa to naród bez granic, stworzony przez wywłaszczonych Hindusów z całego świata, którzy utracili prawo do autentycznego praktykowania hinduizmu we własnych krajach”. Istnieją różne linki, które nie są jeszcze aktualizowane, ale które podobno pozwalają na dokonywanie darowizn, a nawet stanie się obywatelem.

W jaki sposób

Poza tym gospodarka jest najwyraźniej „dharmiczną”, w której kryptowaluta będzie akceptowana i wkrótce będzie miała również własny paszport. Mówiąc o paszportach, indyjski paszport Swamiego Nithyanandy również stracił ważność, kiedy uciekł z kraju, co, jak sądzę, nie jest wcale wielkim problemem.

Nie mogę pojąć, co się dzieje w naszej demokracji i dlaczego tak się dzieje. Wiem tylko, że dopóki my, ludzie, nie będziemy nadal dawać innym śmiertelnikom statusu Boga, który prawdopodobnie nie troszczy się o swoich uczniów, wtedy po prostu wzywamy do zagłady. Jedną rzeczą jest bycie zmotywowanym i inspirowanym czyjąś nauką, ale bycie oszukanym to inna historia.

Cóż, na razie poczekajmy na informacje o tym, jak ten „naród” będzie funkcjonował i jak „mężowi-bożkowi” udało się przede wszystkim wylecieć z wygasłym dokumentem prawnym. Do kogo tak naprawdę zwracamy się w celu uzyskania odpowiedzi tutaj?

Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.

Wyślij komentarz