Związek Małżeński

Jak sobie radzić ze wściekłą żoną

Każda żona ma skłonność do złości na męża. O ile nie zdarza się to regularnie,



jesteście kolejną parą, która ma kilka problemów. Jeśli jednak jej napady złości staną się chroniczne, sugeruje to poważny problem w twoim związku, który należy rozwiązać. Niezależnie od tego, który scenariusz jest bardziej odpowiedni dla twojego stanu, musisz znać podstawy radzenia sobie ze złą żoną.

Znajdź jej temperaturę topnienia

Każda dama ma kilka punktów topnienia. Nie, to nie odnosi się do temperatury, w której rozpuści się w miazgę, ale typowe rzeczy, które doprowadzają ją do szaleństwa. Zrób ich listę. Zapamiętaj je jak codzienne modlitwy lub hymn narodowy. Przez pomyłkę, jeśli popełnisz błąd, robiąc coś, co wywoła jej gniew, natychmiast poinformuj ją o tym posępnym, przepraszającym spojrzeniem.





Nie przedstawiaj żadnego powodu swoich działań

Podczas swojego wybuchu jest mało prawdopodobne, aby usłyszała twoją wersję historii. Skoncentruj się na niej. Powinno jej się wydawać, że zwracasz uwagę na to, co mówi. Jeśli tego nie zrobisz, możesz się złościć, oskarżając cię o ignorowanie jej. Nie kłóć się ani nie próbuj przedstawiać roszczeń wzajemnych. Po prostu zajmij pozycję siedzącą i zmierz się z jej słownym atakiem jak żołnierz. Nie proś ją, żeby się uspokoiła lub wzięła pigułkę na chłód. To są dokładnie te rzeczy, które dodają więcej energii do argumentacji. Właściwie lepiej nie mówić, dopóki ona z ożywieniem krzyczy na ciebie.



Spróbuj się z nią zgodzić, jeszcze lepiej, poddaj się jej

Nie chcesz wyglądać głupio, tj. Prezentować fałszywe poczucie aprobaty. Po prostu użyj języka ciała, aby przekazać, że zgadzasz się z powodem jej złości. Na przykład kiwnij głową i od czasu do czasu powoli westchnij, co oznacza, że ​​poddałeś się jej rozumowaniu. Jeśli tego nie zrobisz, będzie więcej krzyczeć. Im szybciej ulegniesz jej złości, tym większe są szanse, że ją uspokoisz.

Nie pozwól, by zbytnio boli

Do tej pory powinieneś zdawać sobie sprawę, że kobiety mają skłonność do wyładowywania swoich emocji w postaci napadów złości. Jest to cecha związana z żonami na całym świecie. Więc nie pozwól, aby atakowała Twoją uczciwość, pracę, a nawet rodziców cię ukłuła. Najprawdopodobniej nawet nie jest świadoma tego, że większość słów wypada z jej ust. Po prostu spróbuj wziąć to jak mężczyzna. Usiądź wygodnie lub oprzyj się o ścianę i pozwól jej się zmęczyć. Jeśli pozwolisz, by te rzeczy ci przeszkadzały, zapali w tobie zemstę.

ile mil przebiega szlak podziału kontynentalnego



Nie uciekaj ze sceny

To prawdopodobnie najgorsza rzecz, jaką możesz zrobić. Musisz zrozumieć, że chociaż cierpisz w tym scenariuszu, w pewnym sensie działa to na jej uspokojenie. U wielu kobiet werbalny wybuch gniewu jest wywoływany przez te nieuniknione problemy hormonalne. W ten sposób możesz jej pomóc i upewnić się, że kilka następnych tygodni będzie spokojniejszych. Tak, wydaje się to naturalną rzeczą, tj. Unikanie sceny, ale to sprawi, że będzie bardziej urażona i sfrustrowana. Co więcej, do jakiego stopnia naprawdę możesz uniknąć jakiejkolwiek sytuacji, która dotyczy twojej żony?

Poważna uwaga: jej gniew może być wołaniem o pomoc

Wiele razy napady gniewu są przyspieszane z powodu głęboko zakorzenionych problemów. Na przykład twoja żona może się złościć, ponieważ widzi w tobie wzorzec, który przypomina maniery jej ojca, do którego jest urażona. Z takimi problemami należy się uporać. Po pierwsze, musisz zdekodować przyczynę. Jeśli to tylko kolejny błąd popełniony przez Ciebie, możesz poprosić o przeprosiny i rozproszyć sytuację. Jeśli jednak okaże się, że istnieją poważne problemy emocjonalne, które ciąży na głowie twojej żony, musisz być jej duszą przewodnią. Spróbuj z nią porozmawiać lub powiedzieć, że będziesz jej towarzyszyć do doradcy. W takich przypadkach twoja żona potrzebuje twojego wsparcia, aby zapomnieć o przeszłości i wybaczyć sobie lub komuś, kto skrzywdził ją w przeszłości. (Randki, MensXP.com )

Przeczytaj także:

  • Naucz się sztuki całowania
  • Jak być szczęśliwym przez cały czas

Co o tym myślisz?

Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.

Wyślij komentarz