3 prawd Super słynni „wegańscy kulturyści” w mediach społecznościowych, których nie ujawniaj
Jest 2018 rok i boli mnie, gdy mówię, że kulturystyka stała się swego rodzaju prostym cyrkiem w Internecie. Nikt nie rozważa podstaw, które działają. Każdy chce spróbować nowego głupiego treningu, a diet jest więcej niż rzeczywistych artykułów spożywczych. Weganizm to najnowszy akt idiotyzmu, który należy dodać do tej listy. Nie chodzi o to, że jestem przeciwny weganizmowi. Po prostu próbuję wam powiedzieć prawdę o fenomenalnej sylwetce popularnych kulturystów wegańskich, którzy mówią światu, że jedzą białko grochu, aby stać się większy i rozdrobniony.
Zrozumieć korzenie i wzrost weganizmu
Donald Watson, angielski obrońca praw zwierząt, jako pierwszy wymyślił ten termin w 1944 roku. Niemal sto lat naprzód jest teraz rozrzucany po całym Internecie przez kulturystów, którzy próbują sprzedawać swoje plany posiłków i treningów. Zamieść kilka filmów i zdjęć przedstawiających okrucieństwo wobec zwierząt, a wszyscy jesteście gotowi do pomalowania miasta na czerwono wegańskimi sloganami, jednocześnie zachęcając ludzi do przejścia na weganina, ponieważ to prawa ręka Boga. Musiał mieć gałki oczne, a kulturyści zdecydowali się wskoczyć, aby wziąć kawałek ciasta. I cóż, całkiem nieźle sobie radzili, oszukując łatwowiernych ludzi.
Większość kulturystów wegańskich NIGDY nie zaczynała jako wegan
plecakowa przytulna zamrażarka do gotowania
Po pierwsze, większość kulturystów promujących wegański styl życia NIGDY nie zaczynała jako weganie. Chociaż weganizm istnieje od bardzo dawna, dopiero w ciągu ostatniej dekady nabrał tempa. Zasadniczo wraz z rozwojem mediów społecznościowych, a nie dlatego, że dzięki temu ludzie stali się lepsi w kulturystyce. Więc ci faceci byli już w tym sporcie przez długi czas z dobrą sylwetką. Potem przyszedł wezwanie wegańskiego pociągu i oczywiście ilość pieniędzy, które można było zarobić. Więc ci faceci (obecnie wegańscy kulturyści) wskoczyli i zaczęli opowiadać swoim obserwatorom, jak zbudowali mięśnie na diecie wegańskiej. Konta na Instagramie zostały zalane, podobnie jak kanały na Facebooku. Normalni nie-wegetarianie kulturyści zaczęli być oceniani za spożycie mięsa i nabiału. Świat kulturystyki był zdumiony idiotyzmem. Podczas gdy ci z branży wiedzieli, że żaden z najbardziej upośledzonych kulturystów nie zaczynał jako wegan, przeciętny Joes nie.
dalekobieżne szlaki turystyczne europa
Sterydy NIE SĄ produktami pochodzenia zwierzęcego
W przeszłości pisałem o tym, jak sterydy budują mięśnie, nawet bez ćwiczeń. Większość z nich wegańskich kulturystów jedzących białko grochu, poszatkowanych do kości, jest na sterydach. Nie, nie ma żadnej magii w białku roślinnym, która sprawi, że będziesz duży i suchy w przeciwieństwie do tego, co zwykle ci się mówi. Raz wprowadzone do organizmu steroidy całkowicie zmieniają grę w budowanie mięśni. Podczas wspomagania organizm może wykorzystywać białko z niemal każdego źródła do naprawy mięśni. Nie trzeba też dodawać, że synteza białek mięśniowych (MPS) jest zawsze podwyższona. Tak więc, białko roślinne lub zwierzęce, i tak będziesz budować mięśnie podczas stosowania sterydów anabolicznych. To szalone, jak ludzie całkowicie patrzą poza ten fakt.
Białko roślinne buduje mięśnie, ale nigdy tak skutecznie jak białko zwierzęce
Teraz nie mówię, że białko roślinne nie może pomóc w budowaniu mięśni. To może. Ale czy jest to kompletne źródło białka? Obawiam się, że tak nie jest. Tak, rozumiem, że organizm jest wystarczająco inteligentny, aby zebrać aminokwasy z różnych źródeł białka roślinnego i je wykorzystać. Ale jak łatwo jest ci ręcznie wybrać różne źródła białka roślinnego i sprawdzić, jaki jest ich profil aminokwasowy? Z drugiej strony białko zwierzęce ma pełny profil aminokwasowy i jest niezwykle łatwe do uporządkowania. Teraz nie mówię, że jedz mięso. Rób, co chcesz, po prostu nie podążaj ślepo za ludźmi, którzy mają dobrą sylwetkę. Są szanse, że albo próbują ci coś sprzedać, albo po prostu proszą o obserwowanie na Instagramie. Zastosuj swój mózg!
jak powstrzymać swędzenie kulek
Co o tym myślisz?
Rozpocznij rozmowę, a nie ogień. Napisz z życzliwością.
Wyślij komentarz
